„Nie jesteś już taką samą osobą co dawniej, od kiedy widziałeś Księżyc po drugiej stronie świata.” /M.A. Rademacher/ - taka myśl przewodnia towarzyszyła organizatorom Dnia Podróżnika, jaki odbył się w naszej szkole pod koniec listopada. Dzień ten był naprawdę niezwykły, wiele się działo...
Najpierw młodzież przygotowała plakaty promujące to wydarzenie, które zdobiły aulę podczas krajoznawczych prelekcji. Wygłosili je zaproszeni goście: Marta Łapińska, przy dźwiękach fado, opowiadała o najpiękniejszych miejscach w Portugalii, Dorota Tułodziecka-Adams mówiła o życiu w Stanach Zjednoczonych, gdzie mieszka, litewskie przysmaki (m.in. smażone świńskie uszy) zachwalała Weronika Kulikowska, Natalia Kubacka wspominała, jak poznawała Turcję wszystkimi zmysłami, o wysportowanych Australijczykach i niesamowitej australijskiej przyrodzie opowiadał Wojciech Henschke, a Marcin Bernas, nauczyciel geografii w naszej szkole, zaskoczył wszystkich prezentacją o miejscu, do którego trudno dotrzeć - o Krymie. Podczas przerwy w wykładach można było posłuchać piosenek o podróży, a także skosztować napojów kojarzących się z miejscami, o których opowiadali prelegenci: słodkiej herbaty po turecku czy amerykańskiej kawy z sokiem dyniowym. Napoje przygotowały dziewczęta z technikum pod opieką pani Iwony Nowak. Wszyscy prelegenci udzielili również wywiadu uczniom ze szkolnego radiowęzła.