Po pierwsze praca, a po drugie nagroda za nią. Tak właśnie można podsumować ostatni wyjazd UKS „3 Wodnik Wolsztyn”. Zgrupowanie w Drzonkowie, koło Zielonej Góry, było nagrodą dla najlepszych zawodników mijającego sezonu pływackiego. Klub zapewnił uczestnikom wiele niezapomnianych atrakcji.
Pierwszy raz zawodnicy wolsztyńskiego klubu mieli okazję trenować na 50 metrowym, olimpijskim basenie. Pływanie w takim obiekcie wymaga większej wytrzymałości od zawodników. Ale bardzo szybko wszyscy oswoili się z basenem olimpijskim, i teraz 25m w Wolsztynie to dla nich „żabi skok”.
Niewątpliwą niespodzianką dla młodych pływaków było spotkanie z aktualnym Mistrzem Świata na 200m stylem grzbietowym, Radosławem Kawęckim. Reprezentant Polski trenował na torze tuż obok naszych Wodników. W takiej wodzie od razu pływa się o 4 sekundy szybciej. Po treningu rozdał autografy, zapozował do kilku zdjęć i opowiedział o swojej przygodzie w sporcie. Wszyscy byli zachwyceni tym spotkaniem.
Kolejną niespodzianką był wyjazd do Zielonej Góry. Celem tej wycieczki był seans filmowy w kinie. Kto chciał zjadł popcorn, kto chciał wypił litr coli, trener wyjątkowo przymkną na to oko. Podróż do kina też była nie lada atrakcją dla większości, która pierwszy raz jechała zatłoczoną komunikacją miejską.
W ostatni dzień również kilka ciekawych rzeczy czekało na naszych pływaków. Wszyscy skorzystali z  kąpieli w odkrytym basenie, pogoda nieco deszczowa ale woda podgrzewana. Każdy kto chciał mógł pojeździć konno lub na kucu, chętnych nie brakowało, szczególnie wśród dziewczyn. Chłopcy jednak chętniej odwiedzali strzelnicę. Tam można było postrzelać z karabinku sportowego.
Motywacja na kolejny sezon, dzięki takiej nagrodzie, na pewno wzrosła. Może zachęci również kogoś do podjęcia treningów w UKS „3 Wodnik Wolsztyn”. Przypominam, że aktualnie trwa nabór do nowej grupy, dla dzieci z rocznika 2003 i 2004, które nie boją się dużego basenu i lubią spędzać czas w wodzie. Odwiedź  www.3wodnikwolsztyn.pl  aby dowiedzieć się więcej. Śpiesz się, liczba miejsc ograniczona.